Moda na świecie zapachowe sprawiła, że już dawno przestałyśmy się zadowalać małymi podgrzewaczami o syntetycznym aromacie wanilii czy róży. Sięgając po świece zapachowe szukamy pięknego aromatu i świetnie zaprojektowanego przedmiotu, który będzie symbolem czasu dla nas, relaksu, którego tak bardzo brakuje nam w codziennym pędzie.
Zapach w duchu uważności
Nic dziwnego, że miłośniczki duńskiej idei „hygge”, zaczynają swoją przygodę z uważnością i celebrowaniem codzienności od świec. Migoczący płomień, w który można wpatrywać się godzinami, rozkoszny zapach, który odpręża, naturalne składniki, których szukamy świadomie, bo chcemy być lepsze dla siebie i dla planety, to cechy, które sprawiają, że świeca zapachowa Herla Inner Strenght jest idealnym kompanem w chwilach relaksu.
Zrobiona z naturalnego, sojowego wosku nie zawiera żadnych toksycznych substancji. Pali się trzy razy dłużej niż świece parafinowe, a przy tym nie kopci. Subtelny i uwodzicielski zapach frezji wypełnia cały dom czy gabinet SPA chwilę po zapaleniu świecy i natychmiast buduje atmosferę relaksu, ciepła, bezpieczeństwa, a biały słój z dyskretynmi, złotymi literami jest po prostu świetnie zaprojektowaną ozdobą wnętrza.
Zmysłowy gadżet
Świeca zapachowa Herla to jeden z niewielu gadżetów, który równie dobrze wygląda w mediach społecznościowych, co w rzeczywistości. I w chłodne, wieczory daje pretekst, żeby trochę poleniuchować, być dla siebie lepszą. Zwłaszcza, że naturalny, sojowy wosk ze świecy doskonale nadaje się do masażu. Rozpuszczony zamienia się w jedwabisty, pachnący olejek, który wygładza i ujędrnia skórę, nadaje jej subtelny zapach i połysk. Przyjemny zabieg poprawia krążenie, a jednocześnie pozwala pozbyć się napięcia. Masaż można wykonać samodzielnie, choć zdecydowanie przyjemniej jest oddać się w ręce drugiej osoby. A to czyni ze świec Herla doskonały prezent dla dwojga.
Cena: 60 zł