Miejsce ciężkich swetrów zastępują w szafie przewiewne sukienki i t-shirty. A na toaletce tam, gdzie stały gęste kremy, pora ustawić lekkie, ale równie odżywcze serum. Czas na wiosenną rewolucję w pielęgnacji! A tak się składa, że marka Arganicare zgodnie z rytmem przyrody nowy sezon zaczyna naturalnie od… nowości.
ArganiCare
Wypoczęta, pełna energii i słonecznego blasku. Budząca się do życia przyroda wygląda olśniewająco. Niestety trudno to samo powiedzieć o skórze i włosach. Przesuszone, szare, matowe, zmęczone… Wiosenne przesilenie wyraźnie im nie służy. Ale mamy na to receptę! Naturalna kuracja z farmaceutyczną precyzją, czyli pielęgnacja marki Frulatte.
Gdy mówimy o odżywianiu i pielęgnacji włosów, ciężko nie wspomnieć o oleju arganowym. Znany jest jako „złoto Maroka”, bo tylko tam, na półpustynnych terenach rosną drzewa arginii, z których pozyskuje się owoce do tłoczenia jednego z najcenniejszych olei na świecie. W tradycyjnej medycynie znany od tysiącleci, w zachodniej kosmetyce – od kilku lat. To jedyny olej o uniwersalnym zastosowaniu. Sprawdzi się w przypadku włosów cienkich, grubych, prostych, kręconych, porowatych.