Chociaż nadejście wiosny przyjmujemy z nieskrywaną ulgą, pod koniec zimy sen z powiek spędza nam kiepska kondycja skóry. Narażona wcześniej na działanie niskich temperatur, suchego powietrza w ogrzewanych pomieszczeniach oraz smogu naznaczona jest przeważnie niedoskonałościami, a w najlepszym przypadku wygląda po prostu na zmęczoną.
Szary koloryt skóry po zimowych miesiącach nie jest niczym nadzwyczajnym. Zimą niejedna z nas walczy ze stanami zapalnymi, a dieta uboga w świeże warzywa i owoce wcale tego nie ułatwia. Trudno jednak, niczym za dotknięciem czarodziejskiej wróżki, pozbyć się przebarwień, zrogowaciałego naskórka i oznak starzenia w jeden dzień. Początek wiosny to dobry moment na sprezentowanie swojej skórze zastrzyku substancji odżywczych, nie tylko w postaci zabiegów odświeżających, ale i produktów do codziennej pielęgnacji.
Pozimową regenerację czas zacząć
Pierwsze ciepłe dni aż kuszą, by ulubiony podkład zamienić na lżejszy krem BB. Kiedy skóra twarzy nie wygląda najlepiej, trudno jednak zrezygnować ze sprawdzonych produktów kryjących i matujących niedoskonałości. Niestety, zatuszowanie cieni do powiek, zaczerwienień i szarego kolorytu cery nie sprawi, że problemy te znikną. Początek wiosny wymaga zainwestowania nieco czasu i energii w regenerację. Idealnym wsparciem dla skóry w takim momencie są wszelkie przeciwutleniacze, które wymiatają wolne rodniki produkowane w nadmiarze chociażby z powodu ekspozycji na smog i wahania temperatur.
Równie potrzebna jest wówczas potężna dawka nawilżenia oraz składników, które wzmacniają barierę ochronną skóry. Jako że wiosna oznacza też coraz dłuższe dni, warto pomyśleć o kremie, który nie tylko nawilżałby skórę, ale i zapewniałby skuteczną ochronę przeciwsłoneczną. Wszystkie wspomniane właściwości wykazuje m.in. krem naprawczy Oxygen Cream SPF30 – White marki Decaar (249 zł/50 ml), który dzięki obecności przeciwutleniaczy, minerałów, substancji nawilżających i wysokiego faktora przeciwsłonecznego działa nie tylko regenerująco, ale i ochronnie. Dodatkowo wzmacnia naturalny system obronny skóry przed utratą wilgoci i odwodnienia. Co ważne, można stosować go pod makijaż.
Wiosenne dotlenianie skóry
Skóra, która w czasie trudnych dla niej zimowych miesięcy straciła jędrność, potrzebuje przede wszystkim dotlenienia. To właśnie tlen, który sprzyja oczyszczeniu skóry, usunięciu przebarwień i spłyceniu zmarszczek, sprawia, że zaczyna ona z powrotem oddychać i przede wszystkim lepiej wyglądać. Chociaż najlepsze efekty daje tu zabieg dotleniający, o ten szalenie istotny aspekt można zadbać także w pielęgnacji domowej. Kosmetyki dotleniające znacznie poprawiają wchłanialność składników aktywnych obecnych we wszystkich pozostałych preparatach, jednocześnie łagodząc podrażnienia i stymulując procesy naprawcze skóry.
Niekwestionowanym wsparciem dla skóry na wiosnę jest żel regenerująco-naprawczy Oxygen Gel marki Decaar (249 zł/50 ml). Jego unikatowość wynika z obecności perfluowęglowodoru nazywanego też błękitną krwią. Substancja ta wiąże cząsteczki tlenu i transportuje ją do głębszych warstw skóry, stymulując ją i dotleniając. Natychmiast aktywuje syntezę kolagenu. Doskonale sprawdzi się również jako wstęp do codziennej pielęgnacji. Wzmacnia on bowiem działanie zastosowanych po nim kosmetyków, a jego właściwości dotleniające sprawią, że skóra – niczym budząca się wiosną do życia przyroda – zacznie promienieć!
Produkty dostępne u wyłącznego dystrybutora marki Decaar – Aurum Distribution Group: www.aurumdg.pl