Home Inne trendyZapachy Te kosmetyki pomogą ci przetrwać zimę

Te kosmetyki pomogą ci przetrwać zimę

by trendy

Wielkich mrozów wprawdzie nie ma, ale i tak różnica temperatury na zewnątrz i w domu jest spora, a to osłabia kondycję skóry. Oto kilka kosmetyków, które pomogą poprawić jej kondycję. I jeden zapach, który uprzyjemni ci czekanie na wiosnę. Na niesprzyjające czynniki atmosferyczne najbardziej narażona jest skóra twarzy i dłoni. Dlatego to właśnie im powinniśmy poświęcić najwięcej uwagi.

 

Kosmetyki do rąk

Gdy jest chłodno, chodzimy w rękawiczkach, i bardzo słusznie. Ale to nie wystarczy, by ochronić skórę przed wysuszeniem i pierzchnięciem. Po każdym myciu rąk, przed każdym wyjściem na dwór smarujmy dłonie kremem, który chroni przez utratą wilgoci, wiatrem i niską temperaturą. W tej roli sprawdzi się krem zimowy do rąk i paznokci z linii Winter Care marki Floslek. Dla wzmocnienia efektu nawilżenia lub gdy już doszło do podrażnienia skóry dłoni polecamy specjalne maseczki. Wygodne są te w postaci rękawiczek nasączonych aktywnymi substancjami. Ma je w swojej ofercie  na przykład marka LC+. Dodatkowo możemy sięgnąć po odżywki do paznokci. Interesującą pozycją jest wygładzający i wzmacniający balsam do paznokci i skórek marki Laura Conti. Zawiera aż cztery olejki: ze słodkich migdałów, mandarynkowy, jojoba i oliwę z oliwek, które raz że wzmacniają płytki, dwa że zapobiegają pękaniu skórek.

 

Kosmetyki do twarzy

Twarzy nie ochronimy ubraniami. Jedyną jej ochronę stanowi dobry krem. Ciekawą propozycją jest nowość firmy Floslek z linii WINTER CARE – Ochronny stick SPF 50+. To wodoodporny sztyft do punktowej ochrony przeciwsłonecznej w trudnych warunkach zimowych. Będzie bardzo przydatny wysoko w górach, na nartach czy nawet na dłuższym spacerze. A dla tych którzy wolą bardziej tradycyjne rozwiązania, polecamy Krem zimowy przeciwsłoneczny SPF 50+ w tubce, również marki Floslek.

Jeśli chcemy ograniczyć liczbę zakupionych kremów, możemy smarować się tym samym kremem co nasze dziecko. Zimowy krem ochronny dla dzieci Floslek jest przeznaczony dla dzieci od 3. roku życia, ale to nie znaczy, że nie mogą go stosować dorośli. Dzięki unikalnej formule opartej na prebiotyku, witaminie E, alantoinie, oleju ze słodkich migdałów i maśle Shea, krem chroni i pielęgnuje skórę, utrzymuje prawidłowe natłuszczenie i nawilżenie. Podobnie jak krem na zimę SPF 20 marki Skarb Matki. Ten ostatni jednak, możemy stosować już u dzieci od 6 miesiąca życia.

Pamiętajmy jednak, że nie powinniśmy smarować się kremem dla dzieci, jeśli borykamy się z konkretnym problemem, na przykład skłonnością do pękających naczynek. W takim przypadku lepiej sięgnąć po preparaty specjalistyczne, tak jak krem tłusty do cery z problemami naczyniowymi z linii Winter Care. Zawiera ekstrakty roślinne, które wpływają korzystnie na cerę naczynkową, wyrównują jej koloryt i rozjaśniają zmiany naczynkowe. A zielona barwa kremu ułatwia maskowanie rozszerzonych naczynek.

Przebywając w domu stawiajmy przede wszystkim na ekstremalne nawilżenie, zwłaszcza tych wrażliwych partii twarzy, jak skóra pod oczami. I tu, oprócz kremów, bezkonkurencyjne są plastry pod oczy. Polecamy INVEO Hyaluron Shot. Plastry z kwasem hialuronowym, które intensywnie nawilżają, odmładzają, likwidują opuchnięcia i sińce.

 

Kosmetyki do ust

Usta najszybciej pierzchną zimą i latem. Aby je chronić, nie obędzie się bez balsamu ochronnego. Niektóre firmy wraz z linią kremów do twarzy wypuszcza też pomadkę do ust, jak w przypadku linii Winter Care Flosleka, ale są też marki, które wręcz specjalizują się w ochronie ust. Przykładem jest Laura Conti. W ich ofercie znajdziecie mnóstwo różnych balsamów. Naszą uwagę przykuła linia Eco Soft. Nie tylko z dlatego, że jest ładna i kolorowa, ale balsamy z tej linii mają bardzo ciekawy skład i są naprawdę skuteczne w łagodzeniu podrażnień.

 

Dla osłody

Każda zima, choćby była nie wiadomo jak piękna, w końcu nam się znudzi i z tęsknotą będziemy wypatrywać ciepłych miesięcy. Nic bardziej nie uprzyjemni nam tego czasu jak piękny zapach przywołujący na myśl słoneczne poranki. Musi być ciepły i kwiatowy, jak ten od NOU. Ich Rose Patchouli tętni nutami lata.

Zobacz także