Wyrażają emocje, nadają twarzy ekspresji i modelują kształt oka. To właśnie brwi są jedną z tych części twarzy, która najbardziej jest podatna na mimikę. Po latach ignorowania ich w makijażu stały się jednym z ważniejszych elementów, który nadaje spojrzeniu oprawy. Trendy na ich charakteryzację zmieniają się z każdym sezonem. Teraz króluje ten najbardziej sprzyjający naszej naturalnej urodzie.
Zdjęcia gwiazd sprzed kilkunastu lat nie kłamią. Wtedy brwi miały przypominać cienkie makaroniki, a pęseta stała się nieodzownym elementem wyposażenia kosmetyczki każdej kobiety. Potem stylizacja brwi przechodziła różne metamorfozy. Modne stało się nitkowanie (depilacja za pomocą odpowiednio splecionej nici), noszenie włosków krzaczastych niczym u Clary Delevingne, microblading i microshading (rodzaje makijażu permanentnego). Przerysowane i „pierzaste” brwi królowały na Instagramie. Podkreślano je też blokiem koloru, co zamiast przynieść pozytywny efekt, często kończyło się przerysowanym, nienaturalnym i groteskowym wręcz wyglądem. Teraz nastąpił odwrót od wszystkich tych trendów. Panująca moda pozwala na dużą większą swobodę. Zapanował styl, z którym absolutnie każdemu jest do twarzy.
Na milion sposobów
W makijażu brwi przyszedł czas na indywidualizm. Kształt łuków dobieramy do układu swojej twarzy, rozstawu i kształtu oczu oraz, co jeszcze ważniejsze, do naturalnego obrysu brwi. Ujarzmianie i podkreślanie naturalnych włosków daje niewymuszony, niewidoczny dla niewprawnego oka efekt, który idealnie spełnia jednak swoje zadanie. Brwi w ogóle nie sprawiają wrażenia pomalowanych, ale różnica jest znacząca. Umiejętnie zaakcentowane łuki stają się ramą twarzy, korygują lekko jej drobne niedoskonałości i uwypuklają jej zalety. Podkreślanie tego, co naturalne daje dużo lepsze rezultaty niż rysowanie (i często przerysowywanie) wymarzonych, nierealnych kształtów brwi.
W przypadku łuków brwiowych działa jednak ta sama zasada co przy tworzeniu fryzury wyglądającej jakby przed chwilą wstało się z łóżka. Choć wydaje się, że zrobienie jej nie zajęło dużo czasu, to rezultat wymaga odrobiny starań. Podkreślając naturalny kształt brwi należy je delikatnie wyeksponować i skorygować, by również kolorystycznie współgrały z kolorem tęczówek, a także z odcieniem włosów i cery. Robiąc makijaż łuków brwiowych warto też zwrócić uwagę na grubość i gęstość włosków. Dobrze jest pamiętać też o kilku istotnych zasadach. Brwi zaokrąglone łagodzą ostre rysy, proste, bez wyraźnego łuku, równoważą pociągłą twarz, cienkie ją zaokrąglają, za to te z widocznym, zaznaczonym łukiem otwierają małe oczy.
Magicy od brwi
W sklepach można znaleźć całą paletę kosmetyków przeznaczonych do stylizacji brwi, które pomogą nam poskromić nasze naturalne włoski. Jednym z bardziej pożądanych produktów tej jesieni, zgodnie z modą na niewymyślny wygląd brwi, jest żel do ich stylizacji. Pomaga on ujarzmić nawet najbardziej niesforne łuki. Wybierając najlepszy dla siebie, warto postawić na taki, który nie skleja poszczególnych włosków. Świetnie ten egzamin zdaje długotrwały żel do stylizacji brwi – Longstay Brow Styling Gel od Golden Rose, który nie tylko pozwala okiełznać włoski, ale też, zgodnie z nazwą, dobrze utrzymuje je w ryzach przez cały dzień.
Szczególnie osoby o rzadkich brwiach powinny zaopatrzyć się w specjalnie zaprojektowaną kredkę, najlepiej wyposażoną w szczoteczkę. Każdym brwiom świetnie robi zastosowanie unikalnego produktu jakim jest puder do brwi, do wyboru: w kamieniu albo w kredce. Pozwala on zakamuflować wszelkie niedoskonałości, w tym także ubytki. Ten kosmetyk znajdziemy w kilku odcieniach. Najlepiej jest wybrać kolor o stopień jaśniejszy od naszej naturalnej barwy.
Rozwiązaniem, które pozwala na jeszcze większą precyzję w makijażu brwi jest zestaw do ich stylizacji. Golden Rose oferuje Eyebrow Styling Kit, który zawiera przyciemniający wosk oraz dwa pudry do brwi w różnych, dobranych do siebie kolorach. Znajduje się w nim także dwustronny aplikator ze ściętą końcówką z jednej i szczoteczką do wyczesywania nadmiaru produktów z drugiej strony oraz pęseta do usuwania zbędnych włosków.
Codzienny makijaż brwi wzmacnia siłę spojrzenia, dzięki czemu podnosi naszą pewność siebie. Trójwymiarowe łuki brwiowe o miękkich zakończeniach wyglądają supernaturalnie. Dodają twarzy wyrazistości i podkreślają jej naturalne piękno nie powodując efektu przerysowania.